3 maja
16.30 – pokaz spektaklu Iwona poślubiona wg Iwony księżniczki Burgunda i Ślubu Witolda Gombrowicza
17.30 … Zapraszamy na „Otwarty Kurs Tańca” do Teatru Węgajty. Poprowadzimy go, wspólnie z Piotrem Rogalińskim ścieżką tradycyjnych tańców polskich, europejskich i innych.
Kolacja z poczęstunków przyniesionych przez was, gości – liczymy na domowe specjały!
Dojazd z Olsztyna pociągiem do Godek 15.50, powrót 20.17 z Godek. (Opis drogi w zakładce Kontakt) Zachęcamy również do dzielenia się miejscami w samochodach. Zapraszamy do grupy FB „Autostopem do Węgajt”!
8 maja
19.00 Muzyczny wielogłos
Pokaz oparty na motywach muzycznych spektaklu „Wielogłos”, oraz innych spektakli Innej Szkoły Teatralnej.
Te motywy to przede wszystkim kompozycje własne zespołu przygotowującego wydarzenie, z Izą Giczewską, Pauliną Miu Zielińską, Erdmute i Wacławem Sobaszkami i Sebastianem Świądrem
„IWONA POŚLUBIONA”
Ten nieco surrealny, przedwojenny, literacki portrecik wydawał się mocno działać na naszą dzisiejszą wyobraźnię, przywołując całą serię różnych przykładów obecności hipokryzji w naszym życiu codziennym i powodując niepokój o granice bezpieczeństwa naszego własnego świata. Jaka gra się tutaj toczy? W języku greckim hipokrites znaczyło zarówno obłudnik, jak i aktor. Kto więc kogo gra? Zaczęły się nam zamazywać granice rzeczywistości. Jakbyśmy zanurzali się w sen. Widocznie moc nieco, wydawałoby się, podstarzałego już tekstu jeszcze nie wygasła. Mistrz niegdysiejszej awangardy mówił przecież, że jego metoda literacka to jakby praktykowanie snu. Skoro tak, to dlaczego nie próbować dalej drążyć, przechodzić ze snu w sen, jak powiedziałby Bruno Schulz? Oniryczna materia „Ślubu” jako przedłużenie, spotęgowanie „Iwony”? Wiadomo, jej wdzięk polegał na lekkim tylko zaznaczeniu procesu wpływania na jednostkę, odbywającego się w toksycznym środowisku. Skoro jednak zaczęliśmy za tym podążać, to dlaczego nie próbować iść dalej? Sen może być azylem, oderwaniem od rzeczywistości, jednak kiedy zaczniemy go przeżywać intensywniej, jako koszmar, odnajdziemy powrót, obudzimy się.
Oprócz zlinkowania dwóch tekstów dramatycznych, „Burgundy” i „Ślubu”, spróbowaliśmy też dołączyć fragmenty innych tekstów tego samego autora. Wstępne zanurzanie się w sen, będące zarazem budzeniem się do życia wzięte zostało z „Ferdydurke”, z jej pierwszych słów. Strawestowane fragmenty opowiadania „Szczur” posłużyły zaś do tego, by działaniu Iwony nadać cechy feministycznego buntu, uzbroić ją w siłę przeciwstawienia się męskiemu spojrzeniu i założonemu scenariuszowi, który miał ją doprowadzić do samobójstwa. Obronić ją.
Wacław Sobaszek
Wykonawcy: Irena Anacka, Joanna Drzewiecka-Kozielska , Marek Kurkiewicz, Jan Jendrycki, Krystyna Polańczyk, Erdmute Sobaszek, Wacław Sobaszek, Mariusz Szczepanek, Katarzyna Regulska-Lokanga, Zofia Bartoszewicz (Teatr Potrzebny Węgajty / Jonkowo), reżyseria: Wacław Sobaszek